Intensywna szminka to element w makijażu, który najbardziej przyciąga wzrok. Makijaż twarzy, który kładzie nacisk na mocne podkreślenie oczu, a usta pozostawia bez pomadki, przyciąga uwagę mniej niż ten, w którym kluczowy akcent pada na usta. Czerwone, różowe czy fuksjowe usta to od zawsze element bardzo kobiecego looku. Czy zastanawiałyście się kiedyś, jak zmienia twarz różny odcień szminki? Jak ten sam makijaż wyglądałby, gdyby dołożyć do niego pomadkę cielistą? Krwistoczerwoną? Fioletową? A może... szarą?

1. Mary Kay At Play Jelly Lip Gloss – Haute Pink
Delikatny, transparentny błyszczyk dodaje ustom blasku, uwydatnia je. Całej twarzy odejmuje lat i napełnia ją dziewczęcą świeżością i naturalnością. Idealny na co dzień. Jednocześnie sprawia, że usta nieco "giną" w całej twarzy.

2. Catrice Ultimate Colour – Princess Peach
Jasnobrzoskwiniowy odcień pomadki z satynowym wykończeniem pasuje właściwie na każdą okazję. Jest neutralny, subtelny - makijaż oczu połączony z takim kolorem szminki sprawdzi się w pracy czy na uczelni. W tym looku usta są podkreślone, ale na tyle delikatnie, że nie wyróżniają się.

3. Lovely Extra Lasting – 1
Brudnoróżowa pomadka nie przytłacza makijażu, jej półmatowe wykończenie sprawia, że wygląda dość delikatnie mimo całkiem ciemnego odcienia i pasuje do codziennego makijażu.

4. Dr Irena Eris Provoke Real Matt Lipstick – Passion Rouge
Różowa pomadka o koralowym odcieniu to idealny wybór na lato! Ma bardzo wakacyjny, radosny odcień i pasuje przede wszystkim do codziennego, letniego makijażu. Jej ciepły kolor ożywia cerę i dodaje jej blasku.

5. Virtual Creamy Shine – Nicole
Podobnie jak w przypadku powyższej szminki, dziewczęcy róż pomadki Virtual to dobry wybór na wakacje.

6. MAC Matte Lipstick – Dangerous
Czerwona szminka MAC błyskawicznie zamienia zwyczajny look w bardzo kobiecy makijaż, który sprawdzi się np. na randce. Taki kolor na ustach dodaje automatycznie pazura i seksapilu.

7. AVON Ultra Color Lipstick – Matte Crimson
Głęboka czerwień wysuwa usta na pierwszy plan. Na tym zdjęciu zapominamy o oczach - widzimy tylko usta! Wystarczyła szminka w zdecydowanym, ciemnym kolorze, by zamienić cały makijaż w wieczorowy.

8. Golden Rose Velvet Matte Lipstick – 28
Śliwka to również propozycja przede wszystkim na wieczór i raczej dla osób odważnych - bo jeszcze bardziej niż przy ciemnej czerwieni usta rzucają się w oczy. Ten kolor wydobywa z twarzy drapieżność, dodaje tajemniczości i bardzo skupia na sobie uwagę!
 
9. Golden Rose Velvet Matte Lipstick – 28
Śliwka to również propozycja przede wszystkim na wieczór i raczej dla osób odważnych - bo jeszcze bardziej niż przy ciemnej czerwieni usta rzucają się w oczy. Ten kolor wydobywa z twarzy drapieżność, dodaje tajemniczości i bardzo skupia na sobie uwagę!

Artykuł na Wizaż.pl

Jesień stawia coraz śmielsze kroki, zatem przyszedł czas na odświeżoną ofertę kosmetyków Catrice. Firma zadbała o każdy sektor swojego repertuaru, proponując nowości do twarzy, do oczu, do brwi oraz do ust. Paczka od Catrice przybyła do mnie wczoraj, zatem nie zdążyłam się dogłębnie zaznajomić z jej zawartością, natomiast jestem w stanie przedstawić Wam pierwsze wrażenie odnośnie każdego z nich. Pokażę Wam, czym warto zainteresować się w sklepie, a co lepiej z mojego punktu widzenia sobie odpuścić.

PODKŁAD EVEN SKIN TONE BEAUTIFYING FOUNDATION (EVEN VANILLA)
Z opisu producenta wynika, że to podkład o właściwościach niemalże... magicznych! Nie dość, że ma wyrównywać kolor cery, to jeszcze ma zakrywać wszelkie niedoskonałości, trzymać matowe wykończenie i... ROZJAŚNIAĆ PRZEBARWIENIA! Brzmi trochę nieprawdopodobnie, bo powiedzmy sobie szczerze - kosmetyki kolorowe mają upiększać, jednocześnie nie szkodząc, lecz współgrając ze skórą. A stricte do pielęgnacji to mamy kremy, maseczki, sera, itd. Żeby sprawdzić prawdziwość obietnic producenta o redukcji przebarwień, należy używać tego podkładu osiem tygodni. Dlatego nie wiem, ile w nich prawdy, ale sprawdziłam inne jego właściwości. Charakteryzuje się zagęszczoną konsystencją (jak to mają w zwyczaju fluidy od Catrice), ale jest w niej coś delikatnego, masełkowatego. Ładnie się rozprowadza, subtelnie rozświetla skórę. Podoba mi się wykończenie, jakie pozostawia. Kryje całkiem dobrze, a wystarczy jedna pompka do pokrycia twarzy. Na pochwałę zasługuje też kolor - koniecznie zwróćcie uwagę na 010 Even Vanilla, który jest jasny i w ciepłej tonacji.

RÓŻ MULTI MATT BLUSH (Love, Rosie!)
Zauważyłam, że praktycznie co sezon Catrice wypuszcza nowe róże do policzków. Na wiosnę lansowali te rozświetlające, dodające świeżości, natomiast na chłodniejsze miesiące proponują całkowicie matowe. Tym razem do czynienia mamy z mozaiką róży. Na jedno opakowanie składa się cztery odcienie, które teoretycznie można nakładać oddzielnie lub dowolnie mieszać, ale w praktyce najlepiej i najszybciej będzie chyba mieszać wszystkie kolory razem. Taki urok mozaik. Pigmentacja całkiem przyzwoita, kolor dość delikatny - sprawdzi się z powodzeniem u bladolicych. Bardzo przyjemna konsystencja, niezwykle aksamitna. Zadbano też o detal wizualny, podoba mi się wzór wytłoczony na powierzchni kosmetyku.

PISAK DO BRWI BROW DEFINER LONGLASTING (Brow'diy Presents...)
Oprócz kredek, farbek i cieni do podkreślania brwi na rynku możemy dostać specjalne pisaki. Taki flamaster najlepiej sprawdzi się do dorysowywania brakujących włosków w łuku, co będzie wyglądać subtelnie i naturalnie. Na jesień oferta Catrice poszerzyła się o nowy odcień Brow Definer Longlasting. Cieniutka końcówka pozwala na precyzyjne malowanie. Trochę obawiam się, że ten pisak podzieli los eyelinerów w mazaku, których końcówka szybko mięknie i przestaje być precyzyjna. Odporny na rozmazywanie. Dla mnie mógłby być dwa razy ciemniejszy, ale z tego co widzę na stronie, dostępny jest w sklepach głęboki odcień brązu.

CIENIE ABSOLUTE EYE COLOUR (Popeye's Daily Dose, Gold Out!)
Pojedyncze cienie Catrice to bardzo "ruchomy" element ich oferty. Co sezon niektóre kolory są wycofywane i zostają zastąpione nowymi odcieniami - zgodnymi z aktualnymi trendami, panującą porą roku, itd. W mojej paczce znalazły się dwa Absolute Eye Colour. Gold Out! to kolejne złoto w mojej kolekcji, ale tych nigdy dość. :-) Natomiast bardzo interesujący jest matowy Popeye's Daily Dose. Ciężko mi zdefiniować ten kolor - trochę mu brakuje do khaki i trochę mu brakuje do typowego turkusu. Natomiast wiem, że to z takich kolorów, które będą świetnie się komponować w wielu makijażach, a nie są następnym brązem czy szarością.

PALETKA CIENI CHOCOLATE NUDES EYESHADOW PALETTE
Na jesień Catrice wypuszcza kolejną paletkę składającą się z sześciu kolorów. Znamy już Absolute Matt, Absolute Nude, a Absolute Rose pokazywałam i robiłam tutorial makijażu w filmie z prezentacją wiosennych nowości firmy. Tym razem, jak sama nazwa wskazuje, na sklepowe półki trafia zestaw cieni w tonacji czekolady. Znacznie bardziej spodobała mi się, niż różowa poprzedniczka. Pierwszy plus za różnorodność wykończeń - znalazło się miejsce dla satyny, matu i perły. Wszystko co najpotrzebniejsze w jednym miejscu (tzw. cień transferowy, ciemny mat do przyciemnienia zewnętrznego kącika, cielisty mat np. pod łuk brwiowy, perłowy beż do wewnętrznego kącika, itd.). Drugi plus - każdy cień wygląda inaczej. Trzeci plus - dobra pigmentacja! Po przeciętnej według mnie Absolute Rose pojawiło się coś, na co naprawdę warto zwrócić uwagę! Dobra dla wszystkich i na wszystko.

PALETKA CIENI DELUXE TRIO EYESHADOW (Rose Vintouch)
Pozostajemy jeszcze w temacie cieni do powiek, bo nadszedł czas na omówienie totalnej nowości. W szafach Catrice możecie teraz znaleźć paletki potrójnych cieni wypiekanych. Nie każdy jest zwolennikiem takiego typu cienia do powiek, natomiast ja należę do osób, które widzą w nich potencjał. Te dają naprawdę intensywny kolor, a jeszcze więcej dobrego można z nich wyciągnąć stosując na mokro (zachowują wtedy piękne drobinki, którymi są naładowane - zwłaszcza środkowy fiolet ze złotym połyskiem). Raczej dla osób, które mają chęci na zabawę z makijażem. :-)

BALSAM DO UST PURE BRILLIANTS COLOUR LIP BALM (Sparkle Sparkle Little Star)
Ta gruba kredka o holograficznym designie skrywa w sobie balsam do ust. Niestety, nie mam nic dobrego do powiedzenia na jego temat. To takie półprzezroczyste mazidło, które posiada w sobie miliony drobinek. Efekt identyczny jak z błyszczyków jako dodatków do gazet dla nastolatek sprzed lat. Zresztą pachnie i smakuje tak samo. Absolutnie nie warto.

SZMINKA ULTIMATE STAY (All That She Wants)
Catrice najbardziej kojarzę z jednego designu opakowań, które różniło się kolorem w zależności od serii, dlatego szminkę w formie wąskiego, minimalistycznego sztyftu postrzegam jako coś nowego. Trafił do mnie typowo jesienny, bordowy brąz (natomiast pełna gama to dwanaście odcieni). Kremowa konsystencja rozprowadza się jak marzenie. Wykończenie określiłabym jako satynę. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz - znam zapach szminek Golden Rose, które mam wrażenie, że próbują naśladować zapach szminek z MAC. Kilka dni temu macałam nowe szminki Pierre Rene. Dziś testuję Ultimate Stay od Catrice. I ciągle przeżywam zapachowe deja vu. Dlaczego wszystkie firmy chcą, by ich szminki pachniały tak samo?

PŁYNNA POMADKA SHINE APPEAL (What-A-Melon, Marry Berry, Better Make A Mauve)
Na półkach z kosmetykami Catrice debiutuje seria pomadek w płynie Shine Appeal. Po ostatnim szale na matowe usta, te pomadki wychodzą naprzeciw oczekiwaniom entuzjastek mocnego błysku. Na szczęście błysku bez drobinek, tylko efektu mokrych ust. To kolejny wyjątkowy produkt. Nie zawodzą mocne kolory, ani te delikatne. Można dokładać warstwy (możliwość stopniowania efektu), ale już pierwsza daje naprawdę fajne krycie. Zagęszczona konsystencja nie skleja ust. Na pewno to trwały kosmetyk jak na błyszczydło. Według mnie już na starcie lepszy pod względem krycia i koloru na ustach od L'Oreal Rouge Shine Caresse. I jakie piękne, eleganckie opakowanie, które naprawdę cieszy moje oko. Czuję, że naprawdę się polubimy.

Bardzo mnie cieszy kierunek, w który podążają firmy drogeryjne. Catrice właśnie należy do moich ulubieńców, ponieważ za stosunkowo niewielką cenę otrzymujemy zwykle dobrej jakości kosmetyki, a także duży wybór kolorów, wykończeń, formuł, itd. To niewątpliwie marka, którą cenię za nieustanny rozwój i reakcję na panujące trendy w makijażu. Nowa kolekcja na pewno będzie pokazywana w akcji w moich makijażach, dlatego koniecznie śledźcie moje social media, by mieć okazję coś podejrzeć i zainspirować się.


Jak zdołałam zauważyć, makijażowa linia kosmetyków Dr Irena Eris budzi mieszane odczucia. Niektórzy nie widzą w niej nic zachwycającego, inni znajdują wśród oferty swoje perełki... A jeszcze inni chcieliby je przetestować na własnej skórze, ale cena to czynnik utrudniający, wszak nie należy ona do najniższych. I właśnie przede wszystkim z myślą o tych ostatnich postanowiłam przedstawić swoje odczucia na temat podkładów tej firmy. Czy są naprawdę warte prawie osiemdzięciu złotych za sztukę?

Gama podkładów Provoke składa się z trzech rodzajów: matujący, rozświetlający i liftingujący. W takim razie teoretycznie każda z cer powinna znaleźć coś dopasowanego do siebie. Wariant dla cery dojrzałej postanowiłam sobie odpuścić, a przyjrzeć się w zasadzie przeciwstawnym formułom: do cery tłustej/mieszanej kontra do cery suchej/normalnej.


Sama mam cerę zdecydowanie przetłuszczającą się, natomiast nie należę do osób, które skrzętnie trzymają się reguł dobierania kosmetyków. Duży wpływ na trwałość i wygląd podkładu ma aktualny stan cery, a także to, z jakimi kosmetykami go łączymy (pielęgnacja, baza, puder, itd.). Dlatego skoro miałam okazję, nie zrezygnowałam z możliwości przetestowania również podkładu rozświetlającego. Często dzięki temu można niespodziewanie trafić na coś fajnego, co miało tak naprawdę nie służyć naszej cerze.

Już kilka miesięcy temu miałam do czynienia z podkładem matującym. To nie moje pierwsze zetknięcie z kosmetykami Dr Irena Eris, gdyż kręciłam o nich film z recenzją zbiorczą (w nim znajdziecie recenzję Matt Fluid), a także stworzyłam wpis na blogu. Wtedy jak najbardziej polecałam ten produkt. Teraz nabrałam trochę mieszanych odczuć wobec obydwu wariantów, ale o wszystkim po kolei.


Podkłady dostajemy w eleganckich, szklanych, solidnych butelkach z matowego szkła z wygodną pompką. Po uciążeniach stosowania Revlonu ColorStay bardzo cenię takie rozwiązanie. :-) Przy zakupie buteleczki pakowane są w kartonowe pudełeczka, które są zabezpieczone nalepkami przed otwarciem (ogromny plus, zwłaszcza, że te kosmetyki są do kupienia m.in. w Rossmannach).

Obydwa produkty są o gęstej konsystencji. Wydawałoby się, że pozwoli to budować krycie w kierunku mocniejszego, ale nic bardziej mylnego. W przypadku obydwu stopień wyrównywania cery określa się jako średni (co zresztą zostało zaznaczone na opakowaniu). Przy mocniejszych niedoskonałościach nie zdołałam ukryć ich w pełni, mimo dokładania następnych warstw.


Tyle mówię o cechach wspólnych podkładów, a co z różnicami? Przecież mają służyć zupełnie innym typom cery! I tu jest pies pogrzebany: na moje oko jedyne, co różni Radiance Fluid i Matt Fluid to efekt po nałożeniu. Nietrudno się domyślić, że jeden z nich posiada drobinki rozświetlające i nadaje cerze promienny wygląd, a drugi ma pochłaniać sebum i błyszczenie skóry. Niestety nie zauważyłam różnicy w działaniu - teoretycznie ten matujący powinien się lepiej sprawdzić na mojej cerze, ale ich trwałość wyglądała u mnie tak samo. Gdyby mi ktoś nałożył obydwa podkłady na twarz, byłabym skłonna pomyśleć, że mam na sobie jeden produkt. Podobnie zachowują się przy użyciu lekkich pudrów, a także silnie matujących (z tą różnicą, że Radiance w takim towarzystwie "traci" efekt rozświetlenia).

Na pewno przy tym wszystkim muszę zaznaczyć, że są to zdecydowanie podkłady długotrwałe. Po kilku godzinach pojawiło się u mnie świecenie w strefie T, ale podkład nie znika z powierzchni skóry. Bibułki matujące i szlus, można dalej cieszyć się ładnym makijażem twarzy. :-)


Przygotowałam zestawienie posiadanych przeze mnie kolorów. Na dłoni widać, że podkłady wpadają w ciepłe tony. Niestety, po nałożeniu na twarz utleniają się w ten odcień różu, który funduje mi większość podkładów drogeryjnych. Pewnie wiecie, o co chodzi... Drugim minusem, który zresztą zaobserwowałam przy moim pierwszym spotkaniu z Matt Fluid już kilka miesięcy temu, to zbyt ciemna kolorystyka, na dodatek utleniająca się. Trzeba więc uważać, by nie zainwestować w podkład o niepasującym kolorze, bo wiadomo - 80 złotych nie leży na ulicy. :-)

W podsumowaniu powinnam Wam odpowiedzieć, czy jest sens zwracać uwagę na podkład Dr Irena Eris? No cóż, bardzo podoba mi się jego trwałość. Nieźle radzi sobie z cerą przetłuszczającą się. Natomiast może być problemem znalezienie odpowiedniego koloru, przez co ja nie zamierzam do niego wracać, gdyż dla mnie jest zdecydowanie za ciemny i w nieodpowiedniej tonacji. Dawne zachwyty nad wersją matującą po przetestowaniu rozświetlającej zostały nieco ostudzone - uważam, że produkty powinny różnić się bardziej między sobą, jeśli chodzi o zachowanie na skórze w ciągu noszenia. Jeśli inwestować większą kwotę w podkład, niech będzie to lepiej dopasowane do potrzeb cery.

Bardzo chciałabym poznać Wasze opinie na temat podkładów Provoke. Koniecznie dajcie znać o swoich odczuciach, jeśli mieliście okazję spróbować!

Dość dawno nie brałam na warsztat makijaży Christiny Aguilery. Oczywiście nasza współpraca nie wygasła i w jej ramach powstał tutorial makeupu wokalistki z imprezy w klubie Hakkasan. Choć sam makijaż oka jest bardzo uniwersalny i nie ma w sobie ekstrawagancji zarówno w formie, jak i w kolorze, to gwiazda zintensyfikowała efekt czerwienią na ustach, mocnym konturowaniem oraz "bogatymi" rzęsami.

Złoto i brąz z kreską to mało odkrywcze połączenie, ale mimo wszystko niejedna z nas znajduje się w tej stylistyce. Pewne elementy prezentowanego makijażu oka, takie jak czarna linia wodna, przydymiona dolna linia rzęs czy doklejony pasek sztucznych rzęs czynią ten makijaż intensywniejszym, nadającym się na wieczór. Wystarczy natomiast z nich zrezygnować, by złagodzić jego charakter i wówczas śmiało nadaje się na propozycję ładnego oka na dzień, które świetnie współgra ze wszystkimi kolorami szminek.

1. W załamaniu powieki i na dolnej powiece nakładam ciepły, średni brąz (Makeup Geek Eyeshadow - Frappe).

2. Na całą powiekę ruchomą i w wewnętrzny kącik trafia złoty połyskujący pigment (Makeup Geek Pigment - Jackpot).

 3. Eyelinerem (Makeup Geek Gel Liner - Immortal) maluję wyciągniętą kreskę. Także na czarno wypełniam linię wodną.

 4. Czarnym cieniem (Makeup Geek Eyeshadow - Corrupt) rozmywam od dołu kreskę i wychodzę na obszar dolnej linii rzęs z zewnętrznej strony.

 5. Tuszuję mocno rzęsy (Max Factor 2000 Calorie Curved Brush Volume & Curl). Dla wzmocnienia efektu doklejam sztuczne (Ardell Natural - Demi Wispies).

OCZY:
cień Makeup Geek Eyeshadow – Frappe, Corrupt
pigment Makeup Geek Pigment – Jackpot
eyeliner Makeup Geek Gel Liner – Immortal
rzęsy Ardell Natural – Demi Wispies
klej DUO

BRWI:
pomada Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade – Medium Brown
cień Ardell Brow Defining Powder – Mink Brown
kredka NYX Wonder Pencil – Light

USTA:
szminka Pierre Rene Natural Lipstick – Love Forever
błyszczyk JOKO Color Your Lips Lip Gloss – 11

PĘDZLE:
Makeup Addicton Cosmetics – Tapered Crease, Precision Shader
ZOEVA – 237 Detail Shader, 315 Fine Liner, 322 Brow Line

Dokładnie miesiąc temu pokazywałam Wam podsumowanie lipca, a teraz w dniu, gdy rozpoczyna się wrzesień, czas na zestawienie moich makijażowych pomysłów z sierpnia.

Drugi miesiąc wakacji obfitował w nieco mniejszą ilość makijaży, niż poprzednio. Tym razem zrobiłam ich 14, podczas gdy w lipcu wstawiłam propozycji o cztery więcej. Dwa z sierpniowych malunków było publikowane jako artykuły na stronie Makeup Geek, natomiast trzy inne trafiły w formie tutorialu na Wizaż.pl. Nie zabrakło też moich makijaży w czasopismach - miałam zaszczyt gościć na łamach "Make-up Trendy" i "E-makeupownia".

USTA: szminka MAC Matte Lipstick - Dangerous; OCZY: cienie Makeup Geek Eyeshadow - Peach Smoothie, Cocoa Bear, Rapunzel, cień KOBO Professional Mono Eyeshadow - Sandy Beach, cień Inglot AMC Loose Eyeshadow - 24, cień Sugarpill Loose Eyeshadow - Goldilux, eyeliner Makeup Geek Gel Liner - Immortal, eyeliner BH Cosmetics Gel Eyeliner - Fresh, eyeliner Lovely Butterfly Liner - 2, mascara Revitalash Volumizing Mascara - Raven, rzęsy Ardell Glamour - Demi Wispies, klej DUO; PĘDZLE: ZOEVA - 322 Brow Line, 224 Luxe Defined Crease, 230 Luxe Pencil, 315 Fine Liner, Makeup Addiction Cosmetics - Controlled Blender, Smudge, Nanshy - Eye Crease, Precise Bent Eyeliner; BRWI: pomada Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade - Medium Brown, cień Ardell Brow Defining Powder - Mink Brown, kredka NYX Wonder Pencil - Light

 USTA: pomadka Sleek Matte Me - Fandago Purple; OCZY: baza Catrice Prime And Fine Eyeshadow Base, cienie KOBO Professional Mono Eyeshadow - Russet, Sandy Beach, cienie Makeup Geek Eyeshadow - Frappe, Corrupt, kredka Glazel Visage Eye & Lip Pencil, cień Pierre Rene Palette Match System - 105, cień BH Cosmetics Eyes On The 80's Palette, cień Pierre Rene Chic Eyeshadow - Narcise, kredka NYX Jumbo Pencil - Milk, eyeliner Makeup Geek Gel Liner - Immortal, cień FM Make Up Cashmere Eyeshadow - Pure White, mascara L'Oreal Volume Million Lashes So Couture So Black, rzęsy Ardell Glamour - Demi Wispies, klej DUO; PĘDZLE: ZOEVA - 220 Luxe Grand Shader, 230 Luxe Pencil, 237 Detail Shader, 322 Brow Line, Makeup Addiction Cosmetics - Tapered Crease, Smudge, Nanshy - Eye Crease; BRWI: kredka BH Cosmetics Flawless Brow Pencil - Brunette, cień Ardell Brow Defining Powder - Mink Brown, kredka Max Factor Kohl Pencil - Natural Glaze

 USTA: szminka Bourjois Rouge Edition Velvet - Peach Club; OCZY: cienie Makeup Geek Eyeshadow - Peacock, Shark Bait, Mermaid, Shore Thing, Gold Digger, cienie Makeup Geek Vegas Lights Eyeshadow Palette - Desert Sands, Mirage, eyeliner Make Up For Ever Aqua Liner - 18, brokat My Secret 3D Glitter Nails - 3, Inglot Duraline, pigment Sugarpill Loose Eyeshadow - Royal Sugar, mascara L'Oreal Volume Million Lashes So Couture So Black, rzęsy Eylure Definition - 125, klej DUO ; BRWI: pomada Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade - Medium Brown, cień Ardell Brow Defining Powder - Mink Brown, kredka Catrice Made To Stay Inside Eye Highlighter Pen - In The Mood For Nude; PĘDZLE: ZOEVA - 220 Luxe Grand Shader, 223 Petit Eye Blender, 224 Luxe Defined Crease, 322 Brow Line, Inglot - 18SS, Nanshy - Large Shader, Eye Crease, Makeup Addiction Cosmetics - Tapered Crease, Precision Shader

 OCZY: cienie Makeup Geek Eyeshadow - Chickadee, Poppy, Razzleberry, Lemon Drop, cienie Makeup Geek Foiled Eyeshadow - Fortune Teller, Jester, Houdini, pigmenty Makeup Geek Pigment - New Year's Eve, Vegas Lights, eyeliner Makeup Geek Gel Liner - Mystic, mascara Pupa Ultraflex Mascara, rzęsy Ardell Glamour - Demi Wispies, klej DUO; BRWI: pomada Dipbrow Pomade - Medium Brown, cień NYX Eyebrow Cake Powder - Taupe, kredka NYX Wonder Pencil - Light; PĘDZLE: ZOEVA - 224 Luxe Defined Crease, 230 Luxe Pencil, 231 Luxe Petit Crease, Nanshy - Blending Eyeshadow, Precise Bent Eyeliner, Inglot - 13P

 USTA: błyszczyk Mariza Chic Lip Gloss - 35; OCZY: cień Maybelline Color Tattoo - Turquoise Forever, cień Makeup Geek Eyeshadow - Shark Bait, cień Inglot Freedom System - 312, pigment Inglot Star Dust - 114, cień Nouba Quattro Eyeshadow - 607, eyeliner Lovely Butterfly Liner - 3, mascara Pierre Rene Aqua Sport 100% Waterproof, rzęsy Red Cherry Lashes - H46, klej Neicha Strip Eyelash Adhesive; BRWI: pomada Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade - Medium Brown, cień Vipera - Brow EE04 Eyeliner; PĘDZLE: ZOEVA - 224 Luxe Definer Crease, 230 Luxe Pencil, 322 Brow Line, Makeup Addiction Cosmetics - Tapered Crease, Smudge


 USTA: szminka JOKO Cosmetics Moisturizing Lipstick - Lola; OCZY: cień Glazel Eye Shadow Matte, cień Maybelline Color Tattoo - Audacious Asphalt, cień Dr Irena Eris Provoke Twin Eyeshadow - Grey Harmony, cienie The Balm Balm Jovi - Adagio, Metal-ica, eyeliner Catrice Liquid Liner Waterproof - Don't Leave Me, mascara Revitalash Volumizing Mascara - Raven, rzęsy Eyemimo - #GLM13, klej DUO; BRWI: pomada Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade - Medium Brown, cień Ardell Brow Defining Powder - Mink Brown, kredka Max Factor Kohl Pencil - Natural Glaze; PĘDZLE: Makeup Addiction Cosmetics - Tapered Crease, ZOEVA - 220 Luxe Grand Shader, 230 Luxe Pencil, 322 Brow Line

 USTA: kredka The Nude Lip Pencil - Light, błyszczyk Dr Irena Eris Provoke Lipgloss - Tender Coral; OCZY: cień Sleek Celestial Eyeshadow Palette - Terrestial, cień Sleek Acid Eyeshadow Palette, cień Sleek Storm Eyeshadow Palette - Calm Before The Storm, cień Makeup Geek Eyeshadow - Dirty Martini, cień Makeup Geek Foiled Eyeshadow - Houdini, cień Nouba Quattro Eyeshadow - 606, cień Too Faced Chocolate Bar - White Chocolate, mascara Max Factor 2000 Calorie Curved Brush Volume & Curl, rzęsy Ardell Glamour - Demi Wispies, klej DUO; PĘDZLE: ZOEVA - 220 Luxe Grand Shader, 224 Luxe Defined Crease, 230 Luxe Pencil, 235 Contour Shader, 322 Brow Line, Makeup Addiction Cosmetics - Duo Fibre Blender, EcoTools - Smudge; BRWI: pomada Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade - Medium Brown, cień Ardell Brow Defining Powder - Mink Brown, kredka Max Factor Kohl Pencil - Natural Glaze

 USTA: szminki The Balm Balm Jovi - Milly + Vanilly; OCZY: cienie Maybelline Color Tattoo - Shady Shores, Turquoise Forever, Electric Blue, cień Sleek Celestial Eyeshadow Palette - Earth Shine, cienie Makeup Geek Foiled Eyeshadow - Magic Act, Center Stage, cienie Makeup Geek Eyeshadow - Pixie Dust, Creme Brulee, pigment Makeup Geek Pigment - New Year's Eve, cień Make Up For Ever Eye Shadow - 72, kredka Catrice Velvet Matte Smokey Eyes Pencil - Avokhaki, kredka NYX Wonder Pencil - Light, mascara Pupa Ultraflex Mascara, rzęsy Ardell Natural - Demi Wispies, klej DUO; BRWI: kredka L'Oreal Super Liner Brow Artist - Blonde, cień NYX Eyebrow Cake Powder - Taupe; PĘDZLE: ZOEVA- 227 Luxe Soft Definer, 230 Luxe Pencil, 231 Luxe Petit Crease, 322 Brow Line

 USTA: kredka FM Make Up Automatic Lipliner - Hot Red, błyszczyk Dr Irena Eris Provoke Lipgloss - Lady Red; OCZY: cienie ZOEVA Smoky Eyeshadow Palette - Sweet Smell, Real Light, pigment Makeup Geek Pigment - Sweet Dreams, pigment Inglot Star Dust - 115, eyeliner Pierre Rene Gel Eyeliner Longlasting - Carbon Black, kredka NYX Wonder Pencil - Light, mascara L'Oreal Volume Million Lashes So Couture So Black, rzęsy Ardell Glamour - Demi Wispies, klej DUO; BRWI: pomada Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade - Medium Brown; PĘDZLE: ZOEVA - 230 Luxe Pencil, 322 Brow Line, Makeup Addiction Cosmetics - Controlled Blender, Precision Shader, Nanshy - Large Shader

 USTA: Golden Rose Velvet Matte Lipstick - 20; OCZY: kredka Catrice Velvet Matt Smokey Eyes Pencil - Avokhaki, cienie Makeup Geek Eyeshadow - High Tea, Corrupt, cień Makeup Geek Foiled Eyeshadow - Charmed, eyeliner Makeup Geek Gel Liner - Immortal, cień ZOEVA Smoky Eyeshadow Palette - Relieve The Moon, brokat Lit Cosmetics - Goth #3, baza Lit Cosmetics Clearly Liquid Glitter Base, kredka NYX Wonder Pencil - Light, mascara L'Oreal Volume Million Lashes So Couture So Black, rzęsy Eylure Definition - 125, klej DUO; PĘDZLE: ZOEVA - 220 Luxe Grand Shader, 230 Luxe Pencil, 322 Brow Line, Lit Cosmetics - Round Brush, Nanshy - Precise Bent Eyeliner, Makeup Addiction Cosmetics - Tapered Crease, Controlled Blender; BRWI: pomada Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade - Medium Brown, cień Ardell Brow Defining Powder - Mink Brown

 USTA: Golden Rose Eyeliner - 310; OCZY: cień JOKO Perfect Your Look Eye Shadows - 201 Mat, cienie Sleek Celestial Eyeshadow Palette - Astral Blue, Saturn's Ring, cień Sleek Oh So Special Eyeshadow Palette - Pamper, cień Makeup Revolution Awesome Metals Eyeshadow - Emerald Goddess, cień KOBO Professional Mono Eyeshadow - Electric Blue, cienie Pierre Rene Palette Match System - 42, 106, eyeliner ZOEVA Cream Eye Liner - Black Lace, mascara Catrice Jet Lash Speed Volume Mascara - Ultra Black, rzęsy Ardell Natural - 120 Demi Black, klej DUO; BRWI: pomada Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade - Medium Brown, cień Ardell Brow Defining Powder - Mink Brown, kredka NYX Wonder Pencil - Light; PĘDZLE: Makeup Addiction Cosmetics - Tapered Crease, Precision Shader, ZOEVA - 224 Luxe Defined Crease, 231 Luxe Petit Crease, 315 Fine Liner, 322 Brow Line

 USTA: szminka Anastasia Beverly Hills Liquid Lipstick - Veronica; OCZY: cienie Anastasia Beverly Hills Shadow Couture Eye Shadow Palette - Fudge, Morocco, Pink Champagne, Soft Peach, Intense Gaze, Heirloom, eyeliner Anastasia Beverly Hills Waterproof Creme Color - Jet, mascara L'Oreal Volume Million Lashes So Couture So Black, rzęsy Eyemimo - #NTR27, klej DUO; PĘDZLE: Makeup Addiction Cosmetics - Tapered Crease, ZOEVA - 227 Luxe Soft Definer, 230 Luxe Pencil, 231 Luxe Petit Crease, 315 Fine Liner, 322 Brow Line, Nanshy - Blending Eyeshadow, Large Shader; BRWI: pomada Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade - Medium Brown, cień NYX Eyebrow Cake Powder - Taupe, kredka NYX Wonder Pencil - Light

 USTA: szminka Virtual Creamy Shine Lipstick - Lily; OCZY: eyeliner Makeup Geek Gel Liner - Amethyst, Makeup Geek Eyeshadow - Vanilla Bean, Pop Culture, cień Sleek Snapshots Eyeshadow Palette - Purple Haze, cień Sleek Oh So Special Eyeshadow Palette - Ribbon, eyelinery Anastasia Beverly Hills Waterproof Creme Color - Honey, Barbie Pink, mascara Max Factor 2000 Calorie Curved Brush Volume & Curl, rzęsy Eyemimo - #NTR06, klej DUO, BRWI: pomada Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade - Medium Brown, cień NYX Eyebrow Cake Powder - Taupe, kredka NYX Wonder Pencil - Light; PĘDZLE: Makeup Addiction Cosmetics - Precision Shader, Nanshy - Tapered Crease, ZOEVA - 230 Luxe Pencil, 315 Fine Liner, 318 Soft Paint Liner, 322 Brow Line
 

OCZY: baza Catrice Made To Stay Eyeshadow Base, cień Makeup Geek Eyeshadow - Creme Brulee, cienie Makeup Geek Foiled Eyeshadow - Center Stage, Masquerade, cienie KOBO Professional Mono Eyeshadow - Cranberry, Turquoise, cień Vipera Magnetic Play Zone - CV04, pigment Inglot Pigment - 195, Inglot Duraline, eyeliner ZOEVA Cream Eye Liner - Black Lace, mascara Max Factor 2000 Calorie Curved Brush Volume & Curl, rzęsy Ardell Natural - Demi Wispies, klej DUO; PĘDZLE: Makeup Addiction Cosmetics - Controlled Blender, Precision Shader, Nanshy - Eye Crease, Precise Bent Eyeliner, Inglot - 13P, ZOEVA - 230 Luxe Pencil, 315 Fine Liner, 322 Brow Line; BRWI: pomada Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade - Medium Brown, cień Ardell Brow Defining Powder - Mink Brown