czwartek, 18 września 2014
Pierre Rene Top Flex Sand Effect - recenzja lakierów piaskowych
Dawno, dawno temu pokazywałam na blogu swatche lakierów do paznokci. Później zaniechałam prezentowania tego typu produktów, ponieważ wolałam zostać przy tematyce makijażu twarzy. W paczce ambasadorskiej Pierre Rene i MIYO przyszły do mnie m.in. lakiery piaskowe Top Flex, które już znałam i lubiłam od wielu miesięcy. Moje uwielbienie dla nich jest tak ogromne, że postanowiłam wyjątkowo zahaczyć jednak o klimaty pazurkowe i tym samym pokazać Wam naprawdę fajny kosmetyk. Lakieromaniaczkom na pewno nie muszę ich przedstawiać, ale według mnie warto o nich przypomnieć raz jeszcze (co właśnie czynię). Przed Wami lakiery Pierre Rene Top Flex Sand Effect w sześciu posiadanych przeze mnie wariantach kolorystycznych (cała kolekcja liczy jedenaście odcieni).
Piaskowych lakierów tej marki nei mam,ale mam lakiery Pierre Rene i jestem z nim zadowolona ;) Śliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńrolex replica watches
OdpowiedzUsuńcleveland browns jerseys
omega watches
fitflops shoes
michael kors handbags
texans jerseys
michael kors handbags outlet
jimmy choo
gucci borse
adidas nmd r1
Nigdy nie używałam tych lakierów ale prezentują się całkiem fajnie ;)
OdpowiedzUsuń