Miało stanąć na jednym makijażu na konkurs pijalni Mount Blanc, no ale do głowy napłynęła kolejna wizja. Szkoda byłoby nie wykorzystać jej potencjału. :-)
Pomysł na mejkap podpasował mi do Perły truskawkowej. Sama pralinka to uosobienie delikatności i finezji, a mój makijaż - przewrotnie - do delikatnych nie należy. Cóż, cicha woda brzegi rwie - subtelne stworzenie czasem też różki pokazuje. :-) Czekoladka ta symbolizuje romantyczność, u mnie motywu miłosnego także nie zabrakło, znajdziecie go w postaci serduszka.
Kosmetyki: cienie z palety Sephora, cień Inglot Super Star (90), czarna kredka Sephora, biała kredka IsaDora Inliner Kajal, kajal Hashmi, eyeliner Rimmel, rzęsy Essence, mascara Pierre Rene Hi-Tech, bronzer W7 Honolulu, róż z palety Sephora, szminka Maybelline ColorSensational (Ginger Pearl, 838)
Na koniec mały podgląd kulis:
Cudny makijaż trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńi czekam na twoją miłosną wersje na 6 tydzień :)
Powiedz mi jak można się nie zachwycać Twoimi pracami? :) Cudowne przejścia kolorów i urocze serduszko :)
OdpowiedzUsuńCudeńko.
OdpowiedzUsuńPowodzenia
wspaniały, perfekcyjnie wykonany makijaż :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity makijaż, piękne kolory!!
OdpowiedzUsuńznowu świetnie ^^
OdpowiedzUsuńwow jaki cudowny makijaż:) powodzenia:)
OdpowiedzUsuńnastepne arcydzielo!;o
OdpowiedzUsuńAle cudo <3
OdpowiedzUsuńAle czadowe :) Przesmaczne te Twoje oczka :)
OdpowiedzUsuńAle piękny makijaż! :) Bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia ;)
Lubie takie makijaze :) fajne zestawienie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńmoncler jackets
OdpowiedzUsuńmichael kors handbags
saints jerseys
cardinals jersey
nhl jerseys
michael kors outlet
bengals jersey
michael kors outlet clearance
ecco shoes
michael kors handbags outlet